 |
www.forummastodont.fora.pl Forum dla ludzi w średnim wieku 40 - 60 lat.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Pią 15:39, 25 Mar 2011 Temat postu: Wojna, najstarsza umiejetnosc i motor postepu |
|
|
Od zarania zycia na naszej planecie, owa forma istnienia bialka rozwijala sie dzieki wlasnej agresji. Cos, co mialo najwieksze zeby, ostre pazury i bylo najszybsze, chodzilo, plywalo, czy latalo bezpieczne. Tak bylo w przypadku gadow, ktorych apogeum rozwoju stanowily dinozaury, a wsrod nich Tyranozaurus rex. Potem nasza Ziemia zostala trafiona przez dostatecznie duzy kawalek blakajacej sie we Wrzechswiecie materii i nastapil koniec wspanialej Ery. Skorzystaly na tym mniejsze organizmy - ssaki, ktore do dzisiaj popiera Matka Natura.
Ssaki tez mialy faze gigantyzmu, ktora zaowocowala powstaniem super drapieznikow. Sam ich wyglad odbieral pierwociny odwagi mniejszym predatorom, jednak i na te maszyny do zabijania przyszedl kres - fala zlodowacenia.
Znamienne jest, ze bezpieczne, bo najsilniejsze, byly zawsze organizmy, ktore zywily sie innymi organizmami. Wyjatkami byly brontozaury u gadow.
( nie chce tutaj pisac rozprawki naukowej, ot przemyslenia)
Potem nastal nowy krol stworzenia - czlowiek, ktory choc jest istota wszystkozerna, preferuje najbardziej soczyste befsztyki.
Czlowiek wyksztalcil sie ze ssakow naczelnych lub zostal stworzony przez Istote zwana we wszystkich religiach Bogiem. Obie hipotezy sa mozliwe i w zasadzie nie mozna ani ich obalic, ani udowodnic w 100%.
Otoz, czlowiek byl od zawsze istota agresywna i jak to wiadomo wszystkim juz Kain zabil swego brata Abla, a jak zarzekaja sie naukowcy, to w zasadzie historia ludzkosci jest zbiorem opisow wojen.
Wojne mamy po prostu we krwi, a dokladniej, w kodzie genetycznym.
Zaprzeczanie nie ma sensu.
"Wojna – zorganizowany konflikt zbrojny między państwami, narodami lub grupami etnicznymi i społecznymi.
Wojna jest zjawiskiem społeczno-politycznym i jako takie jest obecna w historii człowieka od początków jego społecznej organizacji. Zasięg wojny jest zależny od stopnia rozwoju technologicznego." wg; Wikipedii
i jest to prawda.
Teraz spadajac do naszego malego podworka.
Nasze wojenki forumowe sa zatem taka sama aktywnoscia, jak publikowanie wierszy, czy opowiadan. Jest to rodzaj TWORCZOSCI, ktora jest starsza od wszystkich MUZ razem wzietych. Poza tym wojna zawsze animowala postep nie tylko technologiczny, lecz rowniez stanowila natchnienie bardow i wieszczow.
Na koniec chcialbym napisac, bez bojazni, ze wojna jest ciekawsza niz pokoj.
Jest to kopia tematu z forum "Luzne rozmowy". Zamiescilem ja tutaj, bo zdaje sobie sprawe z tego, ze "poprawni politycznie" moga skasowac temat)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Sob 11:34, 02 Kwi 2011 Temat postu: wojna |
|
|
Chytrze to sobie wielcy wymyslili, lecz i tak wydaje sie, ze ta lipna "koalicja" preferuje Kadafiego, bo to stary i znany wrog. Zreszta Kadafi niczym specjalnym sie nie wyroznia sposrod tlumu "przywodcow". Jest tak jak i oni laknacy wladzy i to za wszelka cene. Rozni go jedynie to, ze moze sobie pozwolic na prawdziwa, krwawa walke o wladze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki jeden
Gość
|
Wysłany: Sob 11:41, 02 Kwi 2011 Temat postu: Re: wojna |
|
|
gargantua napisał: | Chytrze to sobie wielcy wymyslili, lecz i tak wydaje sie, ze ta lipna "koalicja" preferuje Kadafiego, bo to stary i znany wrog. Zreszta Kadafi niczym specjalnym sie nie wyroznia sposrod tlumu "przywodcow". Jest tak jak i oni laknacy wladzy i to za wszelka cene. Rozni go jedynie to, ze moze sobie pozwolic na prawdziwa, krwawa walke o wladze. |
Pieniadze, wojna to kasa, ktora jest potrzebna tylko samemu szczytowi wladzy, a reszta ich nie obchodzi. Na Wybrzezu Kosci Sloniowej blady strach padl na Francuzow, bo nagle okazalo sie, ze Armia Republikanska strzela naprawde i Bitwa o Abidjan jest bitwa, bo Gagbo, choc moglby zwiewac z "oszczednosciami", to jeszcze przeciaga swoje ostatnie chwile w kraju, bo widocznie liczy na lepszy deal, niz Wenezuela.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Nie 14:31, 03 Kwi 2011 Temat postu: Re: wojna |
|
|
taki jeden napisał: |
Pieniadze, wojna to kasa, ktora jest potrzebna tylko samemu szczytowi wladzy, a reszta ich nie obchodzi. Na Wybrzezu Kosci Sloniowej blady strach padl na Francuzow, bo nagle okazalo sie, ze Armia Republikanska strzela naprawde i Bitwa o Abidjan jest bitwa, bo Gagbo, choc moglby zwiewac z "oszczednosciami", to jeszcze przeciaga swoje ostatnie chwile w kraju, bo widocznie liczy na lepszy deal, niz Wenezuela. |
Migawki z Libii tez sa symptomatyczne, bo rebelianci "reklamuja" w sposob zdecydowany brak nalotow na jednostki armii rzadowej i brak amunicji do duzych kalibrow. Zadaja tego oczywiscie od NATO i Amerykanow.
Alain Juppe oglosil, ze nie da nawet jednego granatu. Cywile gina, jak gineli, a NATO jest w klopocie, bo wstyd im sie przyznac, ze nie panuja nad sytuacja pod wzgledem strategicznym.
Na Wybrzezu Kosci Sloniowej wyladowalo dodatkowo 300 (nomen omen) spadochroniarzy francuskich, ktorzy zajeli pozycje wokol lotniska kolo Abidjan. To mowi wiele, bo zanosi sie na masowa repatracje cywili francuskich do Europy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki jeden
Gość
|
Wysłany: Wto 14:35, 05 Kwi 2011 Temat postu: o, prosze |
|
|
Taki przyklad, z forum Wprost:
Temat: Pieprzony, niedotarty swiat
Autor: zach
Data 2011-04-05 14:20
"Swiat, jaki jest kazdy widzi. W zasadzie mozemy o nim dyskutowac, mozemy nawet byc Swiatem zafascynowani, mozemy go zwiedzac...
Nie o tym chce teraz pisac, a fakcie, ze swiat mnie dotknal do zywego. Wlasciwie nie Swiat, jako taki, tylko jego ludzcy mieszkancy. Szlag niech trafi taka ludzkosc, ktora co chwila o cos tam walczy, raz w przenosni, a raz na calkiem serio.
Ta malo wszystkich obchodzaca wojna toczy sie na Wybrzezu Kosci Sloniowej, jest wojna domowa, cywilna i powinna obchodzic tylko Czarnych, a obchodzi mnie prywatnie, bo obawiam sie o calosc pewnej osoby, z ktora lacza mnie bardzo bliskie relacje.
Jestem takim dziwnym egoista, ktory boi sie o znajoma, ktory wiele by dal, by chronic ja osobiscie, a ktory nagle zdaje sobie sprawe z tego, ze tak naprawde, to niewiele moze zrobic, by weprzec fizycznie zagrozone zycie, zycie tylko jednej osoby.
"Oni" polimitowali im tam nawet lacznosc internetowa i mogla nadac tylko dwa maile; jeden nadala do matki, a drugi..
I co mam teraz zrobic, ja ?, osoba obdarzona czyims zaufaniem, nadzieja ?
To, ze jest w zonie chronionej, na terenie jakiegos Kampu, to malo wazne, skoro Francuzi zaczeli brac aktywny udzial w bitwie o Abidjan, przeciw bandycie Gagbo, ktory zaczal walic z ciezkich kalibrow do cywili.
Cholerna Francja jest w stanie pieprzonej wojny z kolejnym panstwem.
Pieprzony, niedotarty swiat "
I co? Wojna u progu, a nie ma jak nawet z zalozonym bagnetem brinic swojego, prywatnego zycia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Wto 15:36, 05 Kwi 2011 Temat postu: Re: o, prosze |
|
|
taki jeden napisał: | Taki przyklad, z forum Wprost:
Temat: Pieprzony, niedotarty swiat
Autor: zach
Data 2011-04-05 14:20
"Swiat, jaki jest kazdy widzi. W zasadzie mozemy o nim dyskutowac, mozemy nawet byc Swiatem zafascynowani, mozemy go zwiedzac...
Nie o tym chce teraz pisac, a fakcie, ze swiat mnie dotknal do zywego. Wlasciwie nie Swiat, jako taki, tylko jego ludzcy mieszkancy. Szlag niech trafi taka ludzkosc, ktora co chwila o cos tam walczy, raz w przenosni, a raz na calkiem serio.
Ta malo wszystkich obchodzaca wojna toczy sie na Wybrzezu Kosci Sloniowej, jest wojna domowa, cywilna i powinna obchodzic tylko Czarnych, a obchodzi mnie prywatnie, bo obawiam sie o calosc pewnej osoby, z ktora lacza mnie bardzo bliskie relacje.
Jestem takim dziwnym egoista, ktory boi sie o znajoma, ktory wiele by dal, by chronic ja osobiscie, a ktory nagle zdaje sobie sprawe z tego, ze tak naprawde, to niewiele moze zrobic, by weprzec fizycznie zagrozone zycie, zycie tylko jednej osoby.
"Oni" polimitowali im tam nawet lacznosc internetowa i mogla nadac tylko dwa maile; jeden nadala do matki, a drugi..
I co mam teraz zrobic, ja ?, osoba obdarzona czyims zaufaniem, nadzieja ?
To, ze jest w zonie chronionej, na terenie jakiegos Kampu, to malo wazne, skoro Francuzi zaczeli brac aktywny udzial w bitwie o Abidjan, przeciw bandycie Gagbo, ktory zaczal walic z ciezkich kalibrow do cywili.
Cholerna Francja jest w stanie pieprzonej wojny z kolejnym panstwem.
Pieprzony, niedotarty swiat "
I co? Wojna u progu, a nie ma jak nawet z zalozonym bagnetem brinic swojego, prywatnego zycia. |
Walka z piorunem przy pomocy bagnetu moze sie zakonczyc smiercia lub kalectwem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki jeden
Gość
|
Wysłany: Śro 11:20, 06 Kwi 2011 Temat postu: wojna |
|
|
Niejaki atro napisal niedawno, ze wojna w Libii skonczy sie szybciutkim sukcesem USA i NATO. Tymczasem rebelianci zostali postawieni pod murem, a Kadhafi trzyma sie stolka.
Rebelianci blagaja o nalty na pozycje kadhafistow i zwalczanie lotnictwa rzadowego, a NATO jest bezradne.
Atro wyszedl jak zwykle na pozytecznego idiote ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Czw 13:58, 07 Kwi 2011 Temat postu: Re: wojna |
|
|
taki jeden napisał: | Niejaki atro napisal niedawno, ze wojna w Libii skonczy sie szybciutkim sukcesem USA i NATO. Tymczasem rebelianci zostali postawieni pod murem, a Kadhafi trzyma sie stolka.
Rebelianci blagaja o nalty na pozycje kadhafistow i zwalczanie lotnictwa rzadowego, a NATO jest bezradne.
Atro wyszedl jak zwykle na pozytecznego idiote ? |
Nie cytuj moj drogi Watsonie niejakiego atro, jako autorytetu w jakiejkolwiek dziedzinie, bowiem to niszowy bawidamek i takiz "expert" od wszystkiego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
taki jeden
Gość
|
Wysłany: Pią 13:09, 08 Kwi 2011 Temat postu: Re: wojna |
|
|
gargantua napisał: | taki jeden napisał: | Niejaki atro napisal niedawno, ze wojna w Libii skonczy sie szybciutkim sukcesem USA i NATO. Tymczasem rebelianci zostali postawieni pod murem, a Kadhafi trzyma sie stolka.
Rebelianci blagaja o nalty na pozycje kadhafistow i zwalczanie lotnictwa rzadowego, a NATO jest bezradne.
Atro wyszedl jak zwykle na pozytecznego idiote ? |
Nie cytuj moj drogi Watsonie niejakiego atro, jako autorytetu w jakiejkolwiek dziedzinie, bowiem to niszowy bawidamek i takiz "expert" od wszystkiego. |
WKS juz czysciciele w akcji, a w Libii "kadafisci" sprytnie wykorzystali burze piaskowa i sa w ofensywie. Rebelianci flippuja, jak to amatorzy, ktorym sie wydawalo, jak atro, ze Libijski rezim jest tak slaby, jak Egipski lub mylnie ocenili stopien niezadowolenia i teraz wyrzna ich jak barany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Sob 13:36, 09 Kwi 2011 Temat postu: troche przemyslen |
|
|
Witam
Fakt, ze wojny maja swoj poczatek i koniec. To chyba dobrze ?
Wojny sa potrzebne Swiatu, sa potrzebne i Czlowiekowi, zeby ustawiac ten swiat wedlug wlasnych pragnien. Nie jestem pacyfistycznym, pelnym obludy draniem, ktory spetujac wszystkim rece naokolo, wyciaga korzysci dla siebie, takim co krew wypija, a dziurki nie robi. Wiem, ze kto mieczem wojuje, to od miecza moze zginac, lecz...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czytelniczka
Gość
|
Wysłany: Pon 18:43, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma kontynuacji ? To dobry temat, prosze kontynuowac, bo ciekawie pan interpretuje.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czytacz
Gość
|
Wysłany: Pon 21:49, 18 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Smutny temat, ale prawdziwy i ciekawie opisany.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna
Gość
|
Wysłany: Śro 13:22, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
czytacz napisał: | Smutny temat, ale prawdziwy i ciekawie opisany. |
Jestem absolutnie przekonana, ze wojny to ciagle zabawy duzych chlopcow. Zero myslenia, tylko postrzelac, nawet na wiwat (vide "rewolucja arabska"). Przeciez o ile sie orientuje, to nowoczesne doktryny wojenne wyraznie mowia o maksymalnej liczbie osiagnietych celow, przy minimalnych stratach wlasnych i zminimalizowanych stratach ludnosci obszarow wojna objetych, a tymczasem "krolowie much" przeciagaja swoje "zabawy" w nieskonczonosc.
To irracjonalne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gargantua
Gość
|
Wysłany: Czw 11:02, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
panna napisał: | czytacz napisał: | Smutny temat, ale prawdziwy i ciekawie opisany. |
Jestem absolutnie przekonana, ze wojny to ciagle zabawy duzych chlopcow. Zero myslenia, tylko postrzelac, nawet na wiwat (vide "rewolucja arabska"). Przeciez o ile sie orientuje, to nowoczesne doktryny wojenne wyraznie mowia o maksymalnej liczbie osiagnietych celow, przy minimalnych stratach wlasnych i zminimalizowanych stratach ludnosci obszarow wojna objetych, a tymczasem "krolowie much" przeciagaja swoje "zabawy" w nieskonczonosc.
To irracjonalne. |
Moja droga "panno",
po wojnie zawsze nastepuje pokoj, a ma on to do siebie, ze panienki na wydaniu sa w cenie i zwyzkuja na Gieldzie, jak ropa naftowa w czasie wojny.
Badz zatem dobrej mysli
caluski
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|